sobota, 28 grudnia 2019

Wszystko, czego pragnę w te święta - Anna Langner

Lekka, przyjemna i szybka do przeczytania lektura na okres świąt Bożego Narodzenia. 

Ewa to kobieta przed trzydziestką, która mogłoby się wydawać osiągnęła w życiu wszystko. Ma świetną, dobrze płatną pracę, mieszkanie w samym centrum miasta i do tego wymarzony samochód. Ale czy to naprawdę wystarczy, żeby być szczęśliwym? Gdzie w tym wszystkim czas dla rodziny, przyjaciół? I co najważniejsze, gdzie w tym wszystkim czas na związek? Na prawdziwą miłość? Święta to jak co roku czas, w którym Ewa na chwilę zapomina o pracy i wyjeżdża do rodziców na wieś. Tym razem postanawia jednak wykorzystać urlop także na to, by przemyśleć czego tak na prawdę pragnie od życia. Przyjeżdżając do rodzinnego domu, spotyka nie tylko barta bliźniaka, a także tajemniczego, przystojnego mężczyznę, który od samego początku działa jej na nerwy.  Kim jest i co robi w jej domu? Choć wydawać by się mogło, że święta, będą dla Ewy odpoczynkiem i spokojem, Bruno zadba o to, by było zupełnie inaczej.. Do czego zaprowadzi ją znajomość z młodym, intrygującym mężczyzną? 


„To prawda, potrzebujemy czasem od siebie odetchnąć. Etap, kiedy nie można oderwać od siebie rąk i wytrzymać rozłąki, zawsze kiedyś się kończy. Ale mimo wszystko ta miłość, inna niż na początku, nadal jest miłością. Spokojniejszą, bez fajerwerków i szybkiego bicia serca, z większą ilością pretensji, ale i z większym wsparciem. Wspólne problemy, rutyna osłabiają związek tylko na moment. Jeśli para to przetrwa i wyciągnie z tego lekcje, związek jeszcze się umocni.” 


Książka od samego początku bardzo wciąga i nie można oderwać od niej oczu. Ciekawie przedstawiona jest postać Bruna, który na początku kojarzył mi się bardziej z facetem za bardzo pewnym siebie, pozbawionym uczuć, który może mieć każdą kobietę. Po pewnym czasie wszystko zaczyna się komplikować i nic nie wydaje się już takie pewne. Anna Langner w niebanalny sposób opisuje różne oblicza miłości. Pokazuje, że nie wszystko jest proste, a na prawdziwą miłość też trzeba sobie zapracować i przede wszystkim do niej dojrzeć. Na pewno nie łatwo jest zmienić swoje dotychczasowe życie i zacząć wszystko od nowa, o czym przekonała się główna bohaterka powieści. Dość mocno zaintrygowała mnie tutaj postać nieco tajemniczego Adama, która do samego końca trzyma w dużej niepewności. Okraszona odrobiną erotyzmu dodaje pikanterii świątecznemu, uroczemu klimatowi. Mimo wszystko można ją spokojnie czytać cały rok. 

Wszystko, czego pragnę w te święta to bardzo emocjonująca, klimatyczna i niezwykła lektura, w sam raz na święta. Nie tylko pozwala miło spędzić ten leniwy czas, ale też zwraca uwagę na to co najważniejsze: aby czasem zwolnić, spędzić czas z bliskimi i zastanowić się, co jest najważniejsze.

Ta i inne książki dla kobiet w super cenach na Tania Książka. 

piątek, 6 grudnia 2019

Tylko raz w roku - Agnieszka Lingas-Łoniewska

Tylko raz w roku, to kolejna książka Agnieszki Lingas-Łoniewskiej po którą sięgnęłam. Lubię pióro autorki, choć nie czytam wszystkich książek, raczej tylko te które czuję że przypadną mi do gustu. Bardzo się cieszę, że przeczytałam tę właśnie powieść, bo moim zdaniem jest najlepszą (z tych które czytałam) książką autorki. Taka lekka i urocza, a jednocześnie mocno przyziemna i nie brakuje w niej emocji – w końcu mamy do czynienia z ich dilerką.

Wigilia to wyjątkowy dzień, jedyny taki w roku. Dzień cudów, dzień spełnionych marzeń, wyczekiwanych spotkań, rodzinnej atmosfery. Dla Eli jest to jednak najgorszy dzień w jej życiu. Dzień, w którym jej świat legł w gruzach. Jednakże przypadkowe spotkanie na wrocławskiej Pergoli tuż po wigilijnej wieczerzy odmienia jej życie – po raz drugi tego samego dnia, w ciągu kilku godzin. Nieoczekiwane spotkanie z Kamilem sprawia, że świat na chwilę się zatrzymuje, czas płynie wolnej, a dzień który do tej pory był katastrofą staje się jednym z najpiękniejszych w jej życiu. Podobnie zresztą dla Kamila, dla którego Ela jest kolorowym promykiem w surowym, poukładanym i do bólu poprawnym świecie jaki urządziła dla niego zasadnicza matka. Pomimo że znają się kilka godzin wyczuwa się między nimi nić porozumienia, swoistego rodzaju napięcie i budzące się w zmarzniętych sercach uczucie.

Od tego dnia każde z nich wraca na Pergolę, chociażby myślami i wspomina ich pierwsze spotkanie. Choć wydawać by się mogło, że ich miłość jest silna, czysta i nic nie jest w stanie jej pokonać, w życiu nigdy nie jest prosto i nie zawsze fabuła losu toczy się tak, jakbyśmy tego chcieli.

Rozstanie rodziców to był pierwszy cios dla Eli. Przeprogramowanie dotychczas ciepłego, rodzinnego życia, mimo że dziewczyna była już na tyle dojrzała by zrozumieć rodziców, nie było dla niej łatwe. Potem spadały kolejne ciosy: wyprowadzka ojca, choroba matki, niechęć matki Kamila do Eli. W Kamilu dziewczyna miała ogromne wsparcie i podporę, jednakże zaborcza matka chłopaka nie pozwalała cieszyć się młodym sobą nawzajem i ich szczęściem. Za wszelką cenę próbowała namieszać między nimi i niestety, choć nieświadomie obydwoje poddawali się jej matactwom.

Zarówno na Elę jak i Kamila w przeciągu tych sześciu lat – bo tyle trwa akcja spada mnóstwo problemów, nieszczęść a nawet tragedii. Trzeba jednak przyznać, że są silni i niełatwo jest ich złamać. Bez wątpienia życie daje im ostry wycisk i tylko siła własnej woli, upór i zdrowy rozsądek pozwala im przetrwać.

Sześć kolejnych Wigilii Eli i Kamila to wzloty i upadki. Początkowo momenty piękne i radosne – jak pierwsze porywy serca, jak zakochanie, poczucie bezpieczeństwa i ciepła. Później przychodzą te gorsze, szare dni wypełnione smutkiem i rozpaczą, bolesnymi wspomnieniami. Czy są razem, czy osobno, nie ma Wigilii, kiedy by o sobie nie myśleli. Choć rozdzieleni, wciąż są połączeniu uczuciem, które nie wygasło i wciąż się tli.

Kością niezgody – jak to w życiu, są nieporozumienia, niedomówienia i brak szczerej rozmowy. Niestety często ludzie którymi się otaczamy dają nam mylne pojęcie o pewnych sprawach i zrażeni obrazem jaki ktoś wykreował nie próbujemy nawet wyjaśnić tych spraw z tymi, których bezpośrednio dotyczą, często z osobami które są lub były kiedyś dla nas bardzo ważne.

Tylko raz w roku to książka idealna na święta. Ciepła, przyjemna, czyta się ją naprawdę niesamowicie szybko. Fajne jest to, że akcja toczy się głównie w Wigilię, ale bohaterowie wspominają miniony rok i jego najważniejsze momenty. Dzięki temu nie czujemy znudzenia akcją, ale też nie mamy wrażenia że na bohaterów spadają na raz wszystkie nieszczęścia. Ja jestem zachwycona, nie tylko świąteczną atmosferą, ale też świetną kreacją bohaterów, prostym w odbiorze językiem i całą gamą emocji – począwszy od wzruszeń, nadziei przez radość, smutek i złość.

Wszystkie książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, które do tej pory czytałam były bardzo emocjonalne i miały słodko-gorzkie zakończenia. Tu jest inaczej. Tu mamy słodkie, urocze zakończenie, ale chyba tego właśnie nam trzeba, tego wymaga się od świątecznych książek. Ciepła, nadziei, dziecięcej radości i wiary w lepsze jutro, wiary w lepszy nadchodzący rok i ufności w dobrą przyszłość. Dla mnie jest idealnie.

Tylko raz w roku BESTSELLEREM Taniej Książki! 

poniedziałek, 2 grudnia 2019

Powiedz życiu tak, Lili - Anna H. Niemczynow

Lilianna Berg, wieczna optymistka, poszukiwaczka szczęścia i dobrej energii znów czaruje czytelników swoją radością i pozytywnym myśleniem. Pomimo przeszkód jakie na jej drodze stawia życie pomimo potknięć i mniejszych i większych kamyczków energiczna Lili stara się czerpać z życia to co najlepsze. Kolejne spotkanie z bohaterką jest równie udane co pierwsze. Lili, jej babcia i całe grono życzliwych ludzi to takie dobre promyczki, które małymi gestami, cichymi słowami i bijącym od nich ciepłem pokazują nam, że jesteśmy cudem, i że przy odrobinie wysiłku, kapce ciężkiej pracy i uporowi można naprawdę wiele osiągnąć!

Anna H. Niemczynow czerpie mądrość z życia. Choć Lili jest postrzegana jako zwariowana, pozytywna i szczęśliwa osoba, sama dobrze wie, że nie zawsze jest w życiu lekko. Jednakże jest na tyle uparta i nakierowana na szczęście, że co prawda nie bez trudu, ale skutecznie pokonuje wszelkie przeciwności losu. Jest przede wszystkim pozytywnie, jest barwnie, wesoło i tak najzwyczajniej miło. Choć tak jak w życiu - zdarzają się też momenty smutku, zwątpienia i niemocy. 

Niewątpliwie dobrym duszkiem Lili, powieści i nas - czytelników jest babcia Rózia. Osoba niezwykle ciepła, optymistyczna, ale też mądra. Babcia Rózia to taki nauczyciel życia. Pokazuje przede wszystkim że życie jest piękne, że daje nam mnóstwo możliwości i że każdy dzień jest cudem. Że my jesteśmy cudem i że właśnie my możemy działać cuda. Mówi o tym co takie ważne - o niesieniu bezinteresownej pomocy drugiemu człowiekowi, o uczciwości, zrozumieniu i tolerancji. To właśnie ona uświadamia, że warto walczyć o marzenia do samego końca. 

Dla Lili ten czas to swoisty powrót do przeszłości. Pomimo tego, że czasem odcinamy się od czegoś całkowicie, nie zdajemy sobie sprawy, że przeszłość wciąż jest i może doprosić się o naszą uwagę w najmniej spodziewanym momencie. To też nauka o tym, że na to kim jesteśmy właśnie teraz, jak wygląda nasze życie ogromny wpływ ma właśnie przeszłość - to ona poniekąd nas kształtuje. Choć nie da się zamknąć przeszłości, to na pewno warto ją przepracować i pogodzić się z nią. 

Osobiście uważam, że Lili to takie odwzorowani autorki - osoby niesamowicie pozytywnej, zawsze uśmiechniętej i potrafiącej docenić najmniejszy gest, osoby która tak często mówi "dziękuję", "jestem wdzięczna" i cały potok samych dobrych, pozytywnych słów! 

Powiedz życiu tak, Lili to powieść o przyjaźni, rodzinnych zawirowaniach i miłości. Jednakże największym atutem książki jest ogromna dawka pozytywnej energii. dobrego myślenia, barwnych, ciepłych i życzliwych bohaterów. Uważam, że niepotrzebne są nam poradniki o szczęściu, pozytywnym myśleniu i tym podobne - wystarczy przeczytać książki Ani, aby nauczyć się siebie kochać, nauczyć się wdzięczności i postrzegać siebie, świat i całe dobro które nas otacza jako małe cuda, które dzieją się codziennie. Po lekturze Lili nasuwa mi się jedna myśl: życie nas kocha, więc nie bójmy się na nie otwierać. 

|| NOWOŚCI TANIEJ KSIĄŻKI ||