Za nominację dziękuję Oli K.
1) Książka, która mieszka na Twojej półce najdłużej?
Harry Potter i Więzień Azkabanu. Pamiętam, że zaczęłam czytać Harry'ego Potter'a i przeczytałam dwie pierwsze części z biblioteki, a trzeciej akurat nie było, a że nie mogłam, no po prostu nie mogłam dłużej czekać, to kupiłam. A właściwie siostra kupiła mi na urodziny, ale ja jej sprytnie taki pomysł podsunęłam :D
2) Co czytasz obecnie? Jaką książkę przeczytałaś ostatnio? Jaka książka czeka na Ciebie w kolejce?
Obecnie czytam Czereśnie zawsze muszą być dwie (jestem może w 1/4 i już jestem zakochana), a ostatnio przeczytałam Po prostu bądź - obydwie Magdaleny Witkiewicz. W kolejce czeka na mnie Żerca Katarzyny Bereniki Miszczuk.
3) Jaką książkę wszyscy kochają, a Ty jej nienawidzisz?
Hm.. nie wiem, czy jest taka książka. Nienawidzę to chyba zbyt mocne słowo, ale wiem, że dużo osób uwielbia Niezgodną, a ja za nią po prostu nie przepadam.
4) Jaką książkę wciąż powtarzasz sobie, że przeczytasz, ale sama dobrze wiesz, że tego nie zrobisz?
I tu podobnie - chyba takiej nie mam. Jak już coś sobie postanowię, to raczej czytam.
5) Jaką książkę planujesz przeczytać na emeryturze?
Annę Kareninę po raz kolejny.
6) Odwieczny problem z ostatnią stroną - czytasz od razu czy spokojnie czekasz na to, jak skończysz całą książkę?
Czekam! Zawsze czekam, nienawidzę, jak ktoś czyta ostatnia stronę od razu. Brr.
7) Przedmowy, posłowia, wprowadzenia - są potrzebne czy to tylko marnowanie czasu i papieru?
Lubię czytać wszelkiego rodzaju prologi, epilogi, podziękowania itp, dlatego uważam, że to w żadnym wypadku marnowanie papieru! Takie rzeczy są potrzebne, bo gdzie, jak nie w takich miejscach autor może dodać coś od siebie, tak wprost dla czytelników?
8) Z jakim bohaterem książkowym chciałabyś zamienić się na życia?
Ja lubię swoje życie. Właśnie się tak zastanawiałam nad tym pytaniem i doszłam do wniosku, że moje życie jest piękne, choć niedoskonałe i nie zawsze łatwe. Ale moje. I nie wiem czy chciałabym się z kimś zamieniać, ale jeśli już to z Gwendolyn z Trylogii Czasu. Mogłabym się przenosić w czasie i miejscach! No i byłby Gideon.. :)
9) Czy masz jakąś książkę, którą wiążesz ze szczególnym okresem w swoim życiu?
Może inaczej - mam książkę, którą czytałam w czasie, który potem okazał się szczególnym w moim życiu. Ta książka zupełnie nie miała wpływu na to, co się wydarzyło, po prostu zapamiętałam, że akurat wtedy ją czytałam. Fakt, że tę książkę - a mowa o Drugiej szansie Katarzyny Bereniki Miszczuk wprost uwielbiam. A jeszcze dodatkowo miło mi się kojarzy, z tym właśnie szczególnym czasem w moim życiu. .
10) Opowiedz o książce, którą zdobyłaś w jakiś nietypowy sposób.
Nie jest to jakiś nietypowy sposób, ale Cień wiatru Zafona udało mi się zdobyć z biblioteki. Na pewno kojarzycie takie półki, różnie się nazywają, u mnie na przykład Uwolnij książkę, z książkami do zabrania, albo do oddania swoich. No i tam właśnie udało mi się wypatrzeć Cień wiatru. Fart, prawda?
11) Jakiej książce pokazałaś najwięcej miejsc?
Baardzo dużo książek zobaczyło Kraków, bo tam często podróżowałam, ale poza tym, to chyba nie ma takich które zwiedziłyby ze mną wiele miejsc. Obecnie mam ze sobą cztery, które przejechały pół Polski, Niemcy, no i teraz leżą sobie w Holandii, w Uden. To Posłaniec, Po prostu bądź, Czereśnie zawsze muszą być dwie i Żerca.
12) Lektura szkolna, która, gdy musiałaś ją przeczytać, zdawała się być koszmarem, ale później ją doceniłaś?
Ja lubiłam czytać lektury szkolne, jedyna jaka mi baardzo nie podeszła to Cierpienia młodego Wertera, ale wciąż jakoś nie potrafię jej docenić.
13) Książki nowe czy używane?
Uwielbiam używane, podniszczone książki, takie, które widać, że były czytane. Dla mnie właśnie takie książki mają dusze. Ale nowe, prosto z drukarni, jeszcze pachnące nowością też są przecudowne. Nie mam jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie - te i te są dla mnie wyjątkowe na swój sposób.
14) Czytałaś coś Dana Browna?
Nie i póki co nie zamierzam.
15) Ekranizacja, która podobała Ci się bardziej niż książka?
Trzy metry nad niebem. Film mi się podobał, byłam zachwycona, a potem przeczytałam książkę.. Czytało mi się ją ciężko i niefajnie. Wtedy właśnie stwierdziłam, że to jedyna ekranizacja która podoba mi się bardziej niż literacki pierwowzór.
16) Czy czytałaś kiedyś książkę, która sprawiła, że poczułaś się głodna?
Chyba nie. Przynajmniej nic takiego mi nie przychodzi teraz do głowy. :D
17) Czy jest osoba, z której polecenia książki zawsze czytasz?
I tu raczej też nie. "Zawsze" to zbyt mocne określenie, ale są osoby z których polecenia czytam bardzo dużo książek. Głównie blogerki, które czytam i wiem, że mają podobne upodobania czytelnicze jak ja.
18) Książka, która nie jest jedną z tych, po które często sięgasz, ale która bardzo ci się podobała?
Hm.. rzadko sięgam po biografie czy autobiografie, ale Moja walka o każdy metr, czyli autobiografia Thomasa Morgensterna niesamowicie mi się podobała! Może przez to, że Morgiego uwielbiam jako skoczka i jako człowieka, a jego książka jeszcze bardziej utwierdziła mnie w tym przekonaniu.
Dość długi ten TAG xD Ale bardzo fajny ^_^
OdpowiedzUsuńLubię czytać książki z polecenia innych, zwłaszcza jeśli wiem, że mamy podobny gust :D A potem, jeśli też mi się spodoba, to już w ogóle jest super xD
Ja lubię te wszystkie przedmowy czy podziękowania xD Chyba że są zbyt długie, na kilka albo i więcej stron, to czasem nie mam ochoty tego czytać... No chyba że to autor, którego bardzo lubię. Albo pisze o czymś bardzo ciekawym xD
Mam to samo z ksiązkami nowymi i używanymi :D Uwielbiam ślady użytkowania na książkach, czuć wtedy, że ktoś daną pozycję czytał (chyba dlatego też tak lubię book toury z notatkami :D lubię czuć obecność kogoś, kto czytał to przede mną :D), ale te nowe powieści też są kuszące... no i pięknie pachną! xD <3
Nic dodać, nic ująć :D
UsuńZapach nowych książek to poezja <3
Też nie przepadam za Niezgodą i, jeśli dobrze pamiętam, też umieściłam ją w tym pytaniu jak robiłam ten tag :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam czytać stare, uzywane książki np. z biblioteki <3 Ale nowe też lubię, bo chyba każdy lubi dostawać nowe książki :D
Uwielbiam Drugą Szansę <3
To widzę, że mamy sporo wspólnego w tym temacie :D
UsuńJa mam taką starą serię "Anii z Zielonego Wzgórza", taką z lat 80-tych i ją wprost uwielbiam <3
Druga Szansa! <3 Muszę przeczytać niedługo ponownie, koniecznie!
Zawsze jak czytam tagi, to sobie w myślach sam udzielam odpowiedzi na pytania :) W wielu przypadkach zgadzam się z Tobą, na przykład w kwestii książek nowych czy używanych oraz jeśli chodzi o przedmowy i wprowadzenia :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zgadzam się, że film Trzy mety nad niebem jest lepszy od wersji książkowej :D
OdpowiedzUsuńDla mnie Gidi to akurat wada niż zaleta xD
OdpowiedzUsuńNiezgoda jest mocno średnia :D